Moje zdjęcie
Kobieta, dla której napisanie kilku stron opowiadania było katorgą. Kobieta, która dzięki pisaniu, odnalazła spokój.

piątek, 3 marca 2017

60. "Dopóki się znów nie spotkają."

Nie wiedziała czemu przeszył ją dreszcz. Czy dlatego, że tak reagowała na jego głos, czy też z całkiem innego powodu. Było po północy, a on właśnie przypomniał jej o czymś, o czym kompletnie zapomniała. O zdarzeniu, które chciała wymazać z pamięci. Dlaczego akurat o tym wspomniał? Nie miała zielonego pojęcia, co tez go do tego skłoniło. Była wtedy pijana, wygłupiła się i zadzwoniła nieświadoma swoich czynów. Gdyby jej o tym nie powiedział, do dziś dzień, żyłaby w nieświadomości. W tamtym momencie, czuła potworne zażenowanie i chciała się zapaść pod ziemię. Wyznanie pod wpływem alkoholu, że jej się podoba, że chciałaby z nim.. Zgryzła wargę. Teraz dzięki niemu, wróciły wspomnienia. Ostrożnie wysunęła się spod kołdry, oglądając za siebie, czy Natalia wciąż śpi. Spała. Usadowiła się w fotelu, tuż przy oknie. Jej siostra poruszyła się, ale tylko po to, by odwrócić się na drugi bok. W słuchawce, panowała cisza. Nie była pewna, które z nich ma ją przerwać. Czy ma zaczekać na jego ruch, czy też odpowiedzieć na pytanie jakie zadał. Zdecydowała się na to drugie.